Na początku przepraszam za tak długą nieobecność.
26 stycznia wyjechałam na 9 dni na obóz,
a potem złapał mnie leń i puścić nie chciał. >,<
Ale pokonałam go i mogę podzielić się z Wami moją radością.
A więc...
Natt przyszła!
W tym poście tylko kilka zdjęć z otwierania,
potem będzie arrival w postaci fotostory. ;3
(przepraszam za jakość, robione przy sztucznym świetle)
Tu jeszcze w pudełku:
Dokładniejsze zdjęcie pudełka (śliczneee ♥):
A tu moja mała wyjęta z pudła:
I kartki o oczach oraz podstawce:
Zaraz będzie arrival,
zapraszam. ;3