czwartek, 24 stycznia 2013

Nju tunika

Kilka dni temu zrobiłam tunikę - ze skarpetki. 
Tak szczerze,
to nie wiedziałam,
że ze zwyczajnej skarpetki można zrobić tak fajne ubranko.

Nie przedłużając,
zdjęcia:







Teraz tunika jest trochę zwężona,
bo była strasznie szeroka. ;d

I jeszcze zdjęcie prezentujące,
ile słodyczy pożarłam,
gdy dowiedziałam się,
że wysłali Nanette:




P.S. Jakoś często dodaję notki... o,O

środa, 23 stycznia 2013

Zmiany

Ale zanim przejdziemy do tematu,
cudności,
które mi babcia przyniosła:


Wszystko razem...


...mydełka krawieckie...


...wstążeczki...



 ...koronki.
No po prostu same cudowności! ;3
Zaraz zaczynam szyć bluzę. 


A teraz przechodzimy do tematu.
Jak zapewne widzicie, 
blog ma nowy wygląd.
Szablon wypędza ze mnie lenistwo i zaczynam szyć. xD

Iii...
Zmieniłam sobie nick.
Tamten dziadowy. >,<
Jestem Blink Doll, 
ponieważ musiało być 'nazwisko',
którym nie mogła być kropka. :C
Więc adres bloga też został zmieniony:
http://blink-doll.blogspot.com/


I to tyle, 
wracam do szycia.;p

Balkonowa 'sesja'

Ostatnio słońce ciutkę przedarło się przez chmury,
więc wymyło mnie na balkon. ;3

Ale najpierw kilka zdjęć samej Chloe:



Spodobał mi się efekt winietowania,
więc dzisiaj wszystkie zdjęcia z tym filtrem.


Kocham jej wielkie usta. ♥




To ta ohydna bluzka. ;d
Widać nić. >,<



A teraz już balkon + śnieg. ;3






Wiem, 
jej buty są brudne... ._.
 


- Chloe, co Ty tam znowu znalazłaś?


- Sedes moich rozmiarów!
- Z napisem 'palenie jest do dupy'?


- No co?
Przynajmniej jest oryginalny...
- Wiesz, wydaje mi się, że to...


- To sedes i kropka!
- Otwórz go... ._.


- Co tu robią papierosy?
- To jest popielniczka... >,<


- Od kiedy Ty palisz?
- Nie palę, to dla gości... -,-
(wszyscy moi dziadkowie palą i 1 babcia)


- Co nie zmienia faktu, że mogłabyś tu posprzątać.
- Nie narzekaj.
(nie patrzymy na moją rękę)


- Dobra, idę dalej zwiedzać.







Fotka z cyklu 'tak to wygląda' :



- Ale fajna barierka...
Mogłabym leżeć tu cały dzień i oglądać jak śnieg pada. ♥
- Uważaj, bo spadniesz.


- Niby gdzie?
- Popatrz w dół...


- Oł maj got, jak tu jest wysoko... 
- No wow.


I jeszcze jedno zdjęcie,
które zgłaszam na konkurs u Shareen. ;3




Wkrótce dodam post z cudeńkami,
jakie mi babcia (xD) przyniosła. 

Czekać grzecznie, 
Cookie! -_-

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Prezentacja maszyny

Długo obiecywany post - wreszcie pokażę maszynę. ;3
 Ale najpierw zaprezentuję moją 'pomocnicę'... ._.



- Oooo, materiał! *,*
Robisz mi bluzkę czy bluzę?
- Tak właściwie, to tunikę dla Natt...


- A ja to co?
Śmieć?!
- Jeżeli przestaniesz mnie męczyć, to Tobie też coś uszyję... ._.


- Ja Cię przecież nie męczę. o,O
Grzecznie siedzę sobie na materiale...
- Uznajmy, że to prawda...
Chcesz mi pomóc?





- Mnie tu nie ma!
- Wiesz, jest pewien problem...
Ja Cię widzę! -_-


- Serio...?
- Nie wygłupiaj się, tylko podaj mi miarkę.



- Zaplątałam się...


- Boże, Chloe, jeżeli nie chcesz mieć tej bluzki, to po prostu powiedz, a nie zamieszanie robisz...


- Chcę bluzkę!
Wytniesz mi krój...? : )))))
- Najpierw Natt.
A teraz podaj cienkopis.


- Dużo jeszcze tych rzeczy...?
Po prostu zacznij to wreszcie szyć!
- Jak sobie maruda życzy...


- Mogłabyś ciut szybciej?
Zimno mi. >,<
- Rzeczywiście, Ty wcale nie marudzisz!


- Dobra, będę cicho... (może)
- Moje modlitwy zostały wysłuchane.


A teraz maszyna na poważnie:





I moje ulubione,
czyli ściegi. ♥




Na razie to na tyle.
Wkrótce pokażę, 
co udało mi się wymęczyć,
bo szyciem tego nie nazwę. 

I oczywiście przepraszam za jakość zdjęć,
robione wieczorem. ;d


P.S. Nanette siedzi w LA, 
więc za jakieś 3 tygodnie powinni ją łaskawie wysłać.