środa, 9 stycznia 2013

Tak,
dobrze myślicie,
Ciel jest już u Cookie!
A ja oczywiście nie mogłam powstrzymać się od cyknięcia kilku fotek...
(przepraszam za jakość,
zdjęcia robione telefonem >,<)



Tutaj Cookie trzyma Ciela. :3



 Wiem,
zdjęcia masakryczne,
ale co poradzić,
jeżeli do szkoły aparatu wziąć nie mogę. >,<


Płaszcz i spodenki są bardzo miękkie w dotyku.
Wiem to,
ponieważ głaskałam je ze 20 razy. ;p


Kapelusz jest...
Mówiąc ładnie,
cholernie trudno go założyć! >,<


Przepraszam za włosy zakrywające jej pikne,
fioletowe oko.
Dopiero teraz się zorientowałam. ;c


A teraz takie króciutkie foto story zrobione przez mua.  ^-^


 - Ciel, możesz na chwilę wstać...?
- Ja tu śpię, ślepa?!


 - No proszę, tylko na momencik...
- Po co? ._.


 - Chcę Ci fotkę cyknąć.
- Możecie się wreszcie opanować?!
Przyjechałam dopiero wczoraj, a już mam ze 20 zdjęć!


- No prooooszę,  tylko jedno...
- Jestem śpiąca, zrozumcie to wreszcie!


- Ciel...?
- Dobranoc!


Jutro postaram się wreszcie dać tą maszynę... ;p
A teraz zabieram się za szycie bluzy dla Ciela,
gdyż mam materiał pasujący do jej fioletowego oczka. ♥


Jak to powiedziała Ciel...
Dobranoc! ; )

1 komentarz:

  1. Ta... zabieram się za szycie... słysze to od 4 tygodni niemalże..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. :3