Kupno lalki

Pierwszy post z serii 

'nadrabiamy zaległości'.

Jak zapewne zauważyliście,

ciągle przeciągam kupno lalki.

A to z tego powodu,

że mój tata wreszcie wyraził chęć pomocy.

Postanowił, 

że zadzwoni do całej rodziny i złożą się na Pullipa,

który będzie moim prezentem gwiazdkowym.

Nie wiem, 

ile zebrali pieniędzy, 

ale tata kategorycznie stwierdził,

że jestem za duża na zabawę lalkami

oraz do niczego mi się nie przyda.

Oczywiście pomijając fakt,

że on cały dom ma wypchany elektronicznymi gadżetami.

W każdym bądź razie nie chciał mi go zamówić.

Po długich jęczeniach łaskawie zgodził się,

ale pod jednym warunkiem.

Muszę trochę dołożyć.

Bo oczywiście 8 (dobrze zarabiających) osób nie stać na złożenie się po 50zł.

Teraz wysłałam mu 3 Pullipy,

które mi się podobają. 

A są to:

1. Pullip Kiyomi

2. Pullip Yuri

3. Pullip Regeneration Fanatica

A resztę napiszę później, gdyż Titanic się zaczął! *,*

Tum, tum tum...